Tarta helska - bezmięsne niebo w gębie

Jestem zagorzałą fanką tart. Szczególnie tych wytrawnych. Uwielbiam połączenie kruchutkiego ciasta z kombinacją farszu. Fajne jest podglądanie, co też w tym farszu jest, a potem odkrywanie tego kubkami smakowymi.
Poniższy przepis zaczerpnęłam z książki "Ciasta słone i słodkie" autorstwa Małgorzaty Caprari. Szczerze polecam książki tej autorki - przepisy są różnorodne i często niespotykane gdzie indziej, choć zrobienie dań wcale nie jest skomplikowane. :-)

Tarta helska

Składniki:
na ciasto:
25 dkg mąki razowej
125 g zimnego masła
jajko
szczypta gałki muszkatołowej
pieprz
sól

nadzienie:
1/2 kg marchwi
25 dkg mozzarelli
garść siekanej natki pietruszki
2 ząbki czosnku
oliwa
200 g słodkiej śmietanki 12%
sól
szczypta cukru
sok z cytryny

1. Tłuszcz siekamy z przesianą mąką. Dodajemy jajko, 4 łyżki zimnej wody i po szczypcie przypraw. Szybko wyrabiamy ciasto i chłodzimy w lodówce zawinięte w folię około godziny.
2. W tym czasie obieramy marchewkę i gotujemy. Jak będzie miękka wyjmujemy z wody i kroimy w drobną kostkę.
3. Ser również kroimy w kostkę, lub jeśli jest w postaci małych kulek - przekrawamy je na połowy. Marchewkę i ser mieszamy z natką i zmiażdżonymi ząbkami czosnku. Dodajemy odrobinę oliwy, skrapiamy sokiem z cytryny i przyprawiamy do smaku.
4. Formę do tart natłuszczamy i wykładamy na nią ciasto. Nakłuwamy całość równomiernie widelcem. Pieczemy przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200°C.
5. Na podpieczone ciasto wykładamy warzywa. Śmietanę ubijamy z jajkami, doprawiamy. Powstałym sosem zalewamy ciasto. Pieczemy około 45 minut w tej samej temperaturze.

Smacznego!