W takie dni mam ochotę rozpocząć dzień jakimś ciepłym posiłkiem. Dziś proponuję coś dla wielbicieli serów - połączenie bryndzy i jajek.
Do tej kombinacji potrzebujemy:
- jajka w dowolnej ilości, zależnie od stopnia głodu ;-)
- bryndza
- cebula czerwona
- tłuszcz do smażenia, najlepiej masło
- sól i pieprz
1. Na stopione na patelni masło wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę i lekko szklimy.
2. W międzyczasie wybijamy jajka na miskę i roztrzepujemy. Wlewamy masę jajeczną na patelnię i dorzucamy bryndzę pokruszoną w drobne kawałki. Im więcej bryndzy użyjemy tym jajecznica będzie bardziej kremowa. Doprawiamy solą i pieprzem - najlepiej kolorowym, świeżo zmielonym.
3. Smażymy do ścięcia jajek. Wykładamy na talerze i od razu podajemy z ciemnym pieczywem i odrobiną surowych warzyw np. pomidorów, ogórków itp.
2. W międzyczasie wybijamy jajka na miskę i roztrzepujemy. Wlewamy masę jajeczną na patelnię i dorzucamy bryndzę pokruszoną w drobne kawałki. Im więcej bryndzy użyjemy tym jajecznica będzie bardziej kremowa. Doprawiamy solą i pieprzem - najlepiej kolorowym, świeżo zmielonym.
3. Smażymy do ścięcia jajek. Wykładamy na talerze i od razu podajemy z ciemnym pieczywem i odrobiną surowych warzyw np. pomidorów, ogórków itp.
Jajecznica ma bardzo delikatny smak i kremową konsystencję.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz