Kotleciki z kapusty

Dziś trochę bardziej pracochłonnie, bo czasem warto się zmęczyć dla rozkoszy podniebienia. :-) Danie na każdą porę roku, choć tuż przed eksplozją nowalijek cenna jest każda porcja warzyw.
Kotleciki mają niestety jedną wadę - szybko zostają zjedzone, bo są lekkie i same znikają w żołądkach. :-)

Kotleciki z kapusty

Składniki:
spora główka młodej kapusty lub pół główki trochę 'starszej'
4 jajka
2 średniej wielkości ugotowane ziemniaki
2 łyżki oliwy
cebula
2 łyżki pokrojonych suszonych pomidorów
2 łyżki posiekanego szczypiorku
pieprz
sól
bułka tarta
oliwa do smażenia

Kapustę kroimy w ćwiartki, wrzucamy do garnka, zalewany osolonym wrzątkiem i gotujemy około 20 minut.
Dwa jajka gotujemy na twardo, po czym siekamy. Cebulę siekamy i smażymy na oliwie.
Kapustę odcedzamy, odciskamy z nadmiaru wody i drobno siekamy. Mieszany z jajami surowymi i gotowanymi, utłuczonymi ziemniakami, szczypiorem i pomidorami. Wyrabiamy i doprawiamy solą i pieprzem.
Formujemy nieduże kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rumiano.

Smacznego!